sobota, 15 czerwca 2013

Szok!! Oddam świnkę morską w dobre ręce :)

Witajcie kochani!!

Może niektórzy z was pamiętają moje świnki morskie Pabla i Picassa.
Jak się okazało Picasso jednak nie powienien nazywać się Picasso a raczej PicassA.
Spytacie po czym to poznaliśmy ??
A po tym.....


2 dni temu Picasso niespodziewanie urodził jedną świnkę !!
Był to dla nas szok!!
W prawdzie Picasso(A) był grubasem ale nie spodziewaliśmy się, że "samiec" może być w ciąży :)
Mamusia i maluch mają się dobrze, Junior jest przesłodki, przez około miesiąc będzie przy mamusi, pije mleczko i podjada jedzenie od mamy, jest naprawdę kochany i ruchliwy :)
Oczywiście wróciłam z tą sprawą do sklepu zoologicznego w którym kupiłam zwierzaki, nic nie załatwiłam pani wręcz mnie wyśmiała, stwierdziła, że skąd mieli wiedzieć dokładnie jaka to płeć i że nie jestem pierwsza   której się coś takiego przytrafiło. Nie maja zamiaru ponieść żadnych konsekwencji swojej pomyłki, nie uważają, że to ich wina...dodatkowo dziwi mnie fakt, że moje świnki to rozetki a maluch jest gładkowłosy, ciąża u świnki morskiej trwa od 58 do 72 dni a świniaki są u mnie dokładnie 71 dni (do dnia porodu) więc może zostały już kupione z gratiskiem :)

Czytałam o takich przypadkach jak mój ale myślałam, że mnie to nie dotyczy jak widać w sklepach zoologicznych to norma dlatego przestrzegam NIE KUPUJCIE zwierząt w zoologicznych bo możecie mieć taką niespodziankę ...

Tatuś zostanie wykastrowany i z powrotem zamieszka z mamusią :)
A tutaj kilka zdjęć malucha, oczywiście oddam go w dobre ręce jak tylko podrośnie :)




 Tutaj z mamusią :)





sobota, 8 czerwca 2013

"Napufnik"

Witam, witam:)

Może ktoś pamięta różowe "napufniki" które kiedyś uszyłam ... znudziły mi się już troszkę dlatego postanowiłam uszyć coś nowego.... i tak oto powstał ciemno-pomarańczowy napufnik, drugi właśnie się szyje.... podoba się?


niedziela, 2 czerwca 2013

Bieżnik

Dzisiaj całkiem przypadkiem uszył się bieżnik z ciężkiej zasłony dorwanej w szmatkach, bieżnik dla mamusi :)